ale bez rewelacji. Niektóre "genialne" wnioski, które wysnuwa Daryl są po prostu wyssane z palca np. ten o prędkości bieżni po której biegnie jego klient. Jednocześnie nie jest na tyle rozgarnięty by szybko zorientować się kto jest ojcem dziewczyny, a dało się to przewidzieć dużo wcześniej. Chociaż detektyw zabłysnął...
więcejpod takim TYTUŁEM był ten film na video, dvd i w telewizji. Może i kiepski, ale taki był i pod takim powinien figurować.
Przetrząsając Internet w poszukiwaniu czegoś o "Efekcie zero", znalazłem kilka dość ciekawych analiz, wg których jest to uwspółcześniona wersja przygód Sherlocka Holmesa. Podobnie jak on, podczas nieprowadzenia sprawy, Daryl korzysta z używek (amfa, Sherlock podobno - tzn. wg tych artykułów, które znalazłem - kokę),...
więcej