Królowa muzycznej sceny Taylor Swift zamieszała właśnie w kalendarzu premier kinowych. Wczoraj ogłoszono, że 13 października do kin wejdzie jej koncertowy film "Taylor Swift: The Eras Tour". Kilka godzin później ogłoszono, że horror "Egzorcysta: Wyznawca" nie trafi 13 października do kin. Miliony kupują bilety na "Taylor Swift: The Eras Tour"
Dlaczego Blumhouse i Universal zdecydował się na taki krok? Jednocześnie z ogłoszeniem daty premiery filmu rozpoczęła się przedsprzedaż biletów. I choć AMC nie wydało zbyt wiele na promocję wydarzenia, to wolne miejsca znikały w ekspresowym tempie. J
eszcze tego samego dnia w niektórych kinach nie było już dostępnych biletów. Portal Deadline podaje, że pierwszego dnia przedsprzedaży Amerykanie zostawili w kasach kinowych
ponad 10 milionów dolarów. Takie wyniki normalnie zarezerwowane są dla widowisk
Marvela lub spod znaku
Star Wars.
"Taylor Swift: The Eras Tour" będzie grany przez cztery kolejne weekendy we wszystkich dużych sieciach kinowych, a także w IMAXach. Ceny biletów kosztują od 13,13 do 19,89 dolarów.
Zwiastun filmu "Taylor Swift: The Eras Tour"
Kiedy do kin trafi "Egzorcysta: Wyznawca"?
Reakcja dystrybutora horroru
"Egzorcysta: Wyznawca" zareagował niemal natychmiast. Film, który miał trafić do amerykańskich kin 13 października, został przeniesiony na
6 października. Informację o tym podał sam
Jason Blum w poście zakończonym
#TaylorWins.
6 październik to rozsądne posunięcie. Weekend pozbawiony został bowiem wcześniej dużej premiery, kiedy Sony zdecydowało się przenieść premierę komiksowego widowiska
"Kraven Łowca" na lato 2024 roku.
"Egzorcysta: Wyznawca" to pierwsza część z planowanej trylogii. Będzie historią ojca, który podejrzewa, że jego córka została opętana. W tym celu zwraca się do kobiety, która przed laty przeszła to samo. Jest nią Chris MacNeil (
Ellen Burstyn).